Jak zorganizować transport okien?

Przy transporcie okien należy pamiętać m.in. o:

  • Odpowiednim przygotowaniu ładunku – fabrycznie zamontowane narożniki lub folia ochronna musi zostać nienaruszona. Dodatkowe owinięcie przezroczystą folią poprawia zabezpieczenie przewożonego ładunku.
  • Pionowym ułożeniu – okna przewozi się w pozycji pionowej. Poziome ich ułożenie zwiększa ryzyko przemieszczenia i uszkodzenia całego ładunku.
  • Oddzieleniu poszczególnych warstw – poszczególne szyby warto oddzielić od siebie za pomocą dodatkowych zabezpieczeń tekturowych lub styropianowych przekładek.
  • Korzystaniu ze specjalistycznych zabezpieczeń – specjalne drewniane, jednorazowe stojaki do przewozu okien nie tylko zabezpieczają ładunek w samym transporcie, ale również za pomocą dodatkowych wieszaków pomagają w załadunku i wyładunku.
  • Należytym zabezpieczeniu przewożonego ładunku – zastosowanie specjalistycznych pasów transportowych i dedykowanych do przewozu szkła taśma mocujących nie pozwala na ryzykowne przemieszczanie się okien podczas całego procesu transportu

Przy wyborze firmy do realizacji transportu okien, należy zwrócić uwagę, czy przypadkiem „drobnym drukiem” nie ogranicza ona swojej odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia w transporcie.

Chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat? Napisz do nas.
Chętnie pomożemy Ci przetransportować kruchy i wrażliwy materiał.

Dlaczego Kanał Sueski jest tak ważny dla światowego transportu?

Jaką rolę w światowym transporcie odgrywa Kanał Sueski?

Duże znaczenie Kanału Sueskiego wynika przede wszystkim z jego specyficznej lokalizacji. Jest to jedyne miejsce, które łączy bezpośrednio wody Europy z Morzem Arabskim, Oceanem Indyjskim, Pacyfikiem oraz krajami azjatyckimi. Warto zauważyć, że bez niego wymiana handlowa między tymi częściami świata musiałaby odbywać się przez Afrykę, co niosłoby ze sobą konieczność poniesienia wysokich kosztów i wiązałoby się z wydłużonym czasem dostaw.

Czas zaoszczędzony dzięki stworzeniu Kanału Sueskiego jest nieoceniony. Obecnie ze szlaku wodnego korzysta około 30% globalnego frachtu kontenerowego i 12% światowego handlu. Każdego dnia przez Kanał Sueski przepływa około 51 statków o masie 1,17 miliarda ton netto. Zasadniczą rolę odgrywa tu transport ropy z Azji do Europy i Stanów Zjednoczonych – każdego dnia przez Kanał Sueski przepływa nawet 600 tysięcy baryłek ropy. Dodatkowo dochodzi do tego również transport produktów ropopochodnych (m.in. sztucznej benzyny ciężkiej, paliwa lotniczego, czy też oleju napędowego), które są transportowane z basenu Atlantyku do Azji.

Jak podają eksperci, tygodniowa blokada kanału przez kontenerowiec Ever Given spowodowała zator niemal 400 statków, co wiązało się ze stratami w wysokości około 400 milionów dolarów na godzinę, czyli prawie 10 miliardów dolarów per dzień. Statki oczekujące na przepłynięcie z obu stron miały na swoim pokładzie m.in. ropę, samochody, kawę i inne towary. Brak możliwości przepłynięcia przez kanał spowodował wiele opóźnień w dostawach i wzrost stawek za fracht, co związane jest z mniejszą dostępnością kontenerowców.

Jak działa transport morski?

By zrozumieć znaczenie, jakie blokada Kanału Sueskiego miała dla transportu morskiego, warto przybliżyć specyfikę morskiej wymiany handlowej. Jest to najtańsza (umożliwia przewożenie bardzo dużych ilości towarów pomiędzy kontynentami) metoda transportu, a przy tym wiąże się z koniecznością wdrożenia wielu zaawansowanych procesów logistycznych. Każde, nawet najmniejsze opóźnienie w dostawie towarów generuje milionowe straty dla fabryki, która nie otrzymuje towaru na czas, a także dla klienta docelowego, który jest zmuszony w rezultacie płacić więcej za towar, na którego zwiększa się popyt ze względu na mniejszą dostępność.

Łańcuch przyczynowo-skutkowy związany z zaburzeniami w procesach logistycznych w transporcie morskim można opisać za pomocą prostego przykładu. Jeżeli dostawa towarów statkiem zostanie opóźniona, produkty nie trafią do fabryki na czas, przez co produkcja musi zostać chwilowo wstrzymana. Nawet jednodniowy przestój prac produkcyjnych niesie ze sobą duże straty finansowe dla firmy i prowadzi do opóźnień w produkcji danego produktu, a następnie jego wysyłki do kontrahenta. Idąc dalej, braki w magazynach w sklepach wiążą się z deficytem rynkowym i wzrostem cen na dany produkt, na który zapotrzebowanie automatycznie wzrasta. Eksperci już teraz ostrzegają nas przed opóźnieniami w dostawie dóbr podstawowych i specjalistycznych (chipy w motoryzacji czy stal dla fabryk AGD), a także przed możliwym wzrostem ich cen.

Jakie będą długofalowe skutki blokady Kanału Sueskiego?

Żegluga na Kanale Sueskim została przywrócona po tygodniu od momentu, kiedy kontenerowiec Ever Given utknął w Kanale Sueskim. Niestety, jak sygnalizują eksperci, opóźnienia w łańcuchach dostaw niosą ze sobą poważne konsekwencje dla światowej gospodarki, a powrót do stanu sprzed blokady kanału może potrwać nawet kilka miesięcy.

Jak wspomnieliśmy, każdy dzień zahamowania transportu towarów skutkuje ogromnymi stratami finansowymi wśród firm, które regularnie korzystają z towarów dostarczanych przez kontenerowce. Na niekorzyść działa również trwająca pandemia, która jeszcze bardziej potęguje problem przerw w dostawach i luk w zapasach. Sytuacja ta dotyka przede wszystkim sprzedawców detalicznych, którzy od ponad roku zmagają się z negatywnymi skutkami pandemii.

Jak zapowiadają analitycy, tygodniowy epizod w transporcie morskim może spowodować również wzrost cen ropy, co w najbliższym czasie odczują konsumenci. Czas pokaże, jak wyglądać będzie globalny rynek handlowy po odblokowaniu Kanału Sueskiego. Jedno jest pewne – przed światową gospodarką kolejne trudne wyzwanie, któremu musi sprostać.

Transport towarów do Wielkiej Brytanii po Brexicie – co się zmieniło?

Historyczny moment – wiele konsekwencji

Blisko pół wieku, bo przez 47 lat, Wielka Brytania była członkiem Unii Europejskiej. Dzięki swobodnemu przepływowi towarów transport działał bez najmniejszych przeszkód. Ładunek nadawany w Polsce bez zbędnej zwłoki docierał do wybranego miejsca na wyspie. Nic dziwnego, że wymiana handlowa między krajami kwitła a szereg firm przewozowych oferował swoje usługi, realizując także stałe połączenia.

Wszystko co dobre kiedyś się kończy

W ostatnich miesiącach wszyscy byliśmy świadkami historycznego momentu – pierwszy kraj Unii Europejskiej opuścił szeregi Wspólnoty. Co oznacza to dla nas – nadawców ładunków? Wielka Brytania staje się krajem trzecim, a przewóz towarów napotyka nowe ograniczenia. Wciąż panujący chaos informacyjny potęguje niepewność i utrudnienia w całym łańcuchu logistycznym. Od teraz liczyć się trzeba przede wszystkim z:

  • wzrostem stawek przewozowych,
  • koniecznością wykonywania odpraw celnych,
  • wydłużonym czasem realizacji usługi przewozowej,
  • dodatkowymi kosztami.

Choć eksperci uspokajają, że sytuacja wkrótce się unormuje, to na rynku wciąż panuje chaos. Podpisana 24 grudnia 2020 roku umowa o handlu i współpracy pomiędzy Unią Europejską i Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii wciąż wymaga wyjaśnień i jest źródłem wielu nieporozumień.

Wzrost stawek przewozowych

Niejasne przepisy oraz dodatkowe kontrole i ograniczenia powodują, że niektóre firmy przewozowe czasowo wstrzymały obsługę połączeń z Wielką Brytanią. Reszta postanowiła się zabezpieczyć i zaczęła stosować dość restrykcyjne przepisy bazujące na warunkach Incoterm, określających odpowiedzialność pomiędzy nadawcą i odbiorcą ładunku a firma przewozową (przykładowo regulamin DDP oznacza konieczność poniesienia kosztów związanych z cłem i podatkami przez nadawcę towaru). Wszystko to spowodowało, że ceny stawek przewozowych do Wielkiej Brytanii zaczęły systematycznie rosnąć.

Konieczność wykonywania odpraw celnych

Czas przejazdów pomiędzy krajami Unii Europejskiej a Wielką Brytanią bez skomplikowanych odpraw celnych to już przeszłość. Choć istniało ryzyko powrotu do zasad Światowej Organizacji i Handlu (a więc wprowadzenia cła od 10 do 30% wartości), to dzięki wynegocjowanej umowie stawki celne powinny wynieść zero procent dla towarów pochodzących z terenu Unii Europejskiej. Praktyka pokazuje jednak, że ze względu na charakter dzisiejszej produkcji jest to wciąż trudne do jednoznacznego ustalenia.

Wydłużony czas realizacji usługi przewozowej

Szybka dostawa do Wielkiej Brytanii? Nie jest to już tak możliwe jak jeszcze kilka tygodni temu. Dopełnienie niezbędnych formalności wydłuża przecież czas realizacji dostaw i generuje dodatkowe koszty związane z opłatami celnymi i podatkami. Co więcej, brak odpowiedniej infrastruktury do kontroli na granicach Wielkiej Brytanii oznacza dodatkowe utrudnienia i zatory w ruchu. Oczekiwanie na sprawdzenie zawartości ciężarówki i poprawności dokumentów to czas, który należy doliczyć do całej usługi przewozowej.

Najgorsze za nami?

Choć wszystko zapowiada, że Wielka Brytania nie cofnie się w swojej decyzji o wystąpieniu z Unii Europejskiej, a więc nie może być mowy o przywróceniu dotychczasowych zasad w transporcie, to jednak sytuacja powinna zostać opanowana wraz z upływem czasu. Wymiana handlowa ze Szwajcarią i Norwegią, a więc krajami spoza europejskiej wspólnoty to dobitny przykład, że dostawy towarów mogą być realizowane bez przeszkód.

Rekordowe stawki za transport morski z Chin – kiedy ceny wrócą do normy?

Wygaszony transport rozpalił stawki

Ostatnie miesiące dla międzynarodowych spedytorów to prawdziwy czas nerwów i najwyższej próby. To nie tylko załamanie na rynku zleceń transportowych, ograniczenia w ruchu na granicach, zatrzymanie ciężarówek, pociągów czy uziemienie samolotów. To także problem z pracownikami, wprowadzenie rygorystycznych przepisów bezpieczeństwa i bardzo wymierne problemy finansowe. W takiej sytuacji poradzić sobie mogli tylko najsilniejsi. Choć straty rosły z godziny na godzinę, to ich zahamowanie możliwe było jedynie poprzez znaczne ograniczenie działalności.

Kiedy światowy transport zamiera

Choć z oczywistych względów nie mogło być mowy o całkowitym zamrożeniu usług transportowych, to jednak prawdą jest, że na międzynarodowym rynku ruch praktycznie zamarł. Na zatłoczonych szlakach zrobiło się nagle pusto. Sytuację szczególnie odczuły Chiny. Jeszcze do niedawna będące liderem w światowej wymianie handlowej (szacowanej na 2,5 bln dolarów) stały się pierwszą ofiarą dynamicznie rozprzestrzeniającej się pandemii. To właśnie z prowincji Wuhan, położonej centralnie pomiędzy Pekinem, Szanghajem i Hong-Kongiem, wirus COVID-19 ruszył na podbój świata. Chroniące się przed śmiertelnym zagrożeniem państwa zatrzymały ruch samolotów i statków pozostawiając swoje jednostki w macierzystych portach (eksperci szacują, że w ten sposób wyłączono nawet 5% pojemności światowej floty).

Rozpędzić międzynarodowy transport

Międzynarodowy transport jest jak hutniczy piec. O ile jego zatrzymanie jest bezproblemowe i natychmiastowo możliwe, o tyle ponowne jego uruchomienie wymaga wysokich nakładów finansowych i jest długookresowym procesem. Gdy światowy handel ponownie ruszył i zlecenia przewozowe zaczęły znów napływać, okazało się, że brakuje środków transportu. Chińskie fabryki ponownie ruszyły z produkcją pełna parą, ale szybko zabrakło nie tylko pojedynczych kontenerów, ale także miejsc na dostępnych kontenerowcach. Deficyt ten nie dotyczył jedynie Chin, sytuacja zachwiania równowagi importu i eksportu, jak również produkcji i transportu, dotyczy całego świata.

Rekordowe stawki za przewóz

W chwili opanowywania globalnej pandemii, niskie koszty produkcji, które od wielu lat skutecznie przyciągały największych producentów z całego świata do Chin, napotkały bardzo wysokie stawki usług przewozowych – wynik braku dostępnych środków transportu na rynku. Okazało się, że w miejscowych, największych na świecie portach nie czekają kontenerowce zdolne do przewozu gigantycznej ilości towaru na europejski i amerykański kontynent. Stawki za fracht morski poszybowały do rekordowych poziomów. Sprowadzenie 40-stopowego kontenera do Polski na początku 2021 roku kosztowało nawet 4 razy więcej niż niecałe dwa miesiące temu. Wskaźnik Shanghai Containerized Freight Index (SCFI) pod koniec stycznia 2021 wynosi prawie 3000 punktów, 3 razy więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu! A to nie koniec wzrostu cen. Oczekuje się, że jeszcze w tym miesiącu dojdzie do kolejnych podwyżek.

Czy ceny będą rosły w nieskończoność? Choć próbujący sprostać dynamicznie rosnącemu zapotrzebowaniu spedytorzy do transportu wykorzystują kontenery chłodnicze czy jednostki 45-stopowe, to wciąż jest to za mało. Nic dziwnego, transport morski jest wciąż tańszym rozwiązaniem niż konkurencyjna kolej, ale różnice nie są już tak duże jak wcześniej. Z kolei transport drogowy z Chin jest dopiero w fazie rozwoju.

Rekordowe stawki za transport morski z Chin – kiedy ceny wrócą do normy?

Rozpędzająca się ponownie chińska gospodarka oznacza coraz większy eksport towarów. Niewątpliwie, po trudnym okresie dla przewoźników, sytuacja w najbliższych miesiącach się unormuje, ale najprawdopodobniej stawki obowiązujące przed pandemią koronawirusa już nie wrócą. W drugiej połowie 2021 roku wahania cen nie będą tak drastyczne, ale wcale nie oznacza to, że będzie taniej – jest to zależne od wielu czynników. Może się więc okazać, że stawki nie będą niższe, ale też przestaną wzrastać.

Rodzaje kontenerów transportowych

LCL – o tak zwanej „drobnicy”

Skrót LCL pochodzi od angielskiego Less Container Load, które oznacza „transport niepełnokontenerowy”, nazywany także „drobnicowym”. Nazwa wyjaśnia też jego istotę – do przewozu konkretnej partii produktów wykorzystywana jest bowiem jedynie część dostępnego kontenera. Tym samym przestrzeń dzielona jest pomiędzy różnych dostawców. Rozwiązanie to sprawdza się szczególnie w przypadku klientów, wysyłających niewielkie ładunki, jednak z większą częstotliwością.

FCL a kontenery transportowe – rodzaje i zastosowanie

Określenie FCL – od angielskiego Full Container Load – w porównaniu do odpowiednika tyczy się „pełnokontenerowego” rodzaju transportu. Oznacza to taki rodzaj załadunku, gdzie cała przestrzeń kontenera użytkowana jest przez jednego dostawcę. Rozwiązanie to wybierane jest najczęściej przez przedsiębiorstwa dysponujące większymi ilościami towarów, jak również w przypadkach, gdy przedmiotem przewozu jest ładunek o nieregularnych gabarytach (tym samym zaś transport drobnicowy nie jest możliwy). Całość procesu może obejmować tak zwaną usługę door-to-door (częścią łańcucha dostawy mogą być wtedy także kontenery drogowe) lub też rozpoczynać się w porcie wyjściowym, zaś kończyć w docelowym.

Rodzaje kontenerów transportowych

W tym miejscu zasadnym będzie określenie rodzajów najczęściej używanych przez przewoźników kontenerów, a tym samym – doprecyzowanie ich przeznaczenia. Standaryzacja wymiarów sprawia, że uniwersalne kontenery dzielą się na:

  • 20’ DV – opcję o mierze 20 stóp, należącą do najczęściej stosowanych, nadającą się doskonale do transportu ładunków ponadgabarytowych (między innymi bardzo ciężkich partii); wymiary tego rodzaju przedstawiają się następująco:
    – maksymalna pojemność – 33,2 m3,
    – długość – 590 cm,
    – szerokość – 235 cm,
    – wysokość – 239 cm.
  • 40’ DV – rodzaj 40-stopowy, stosowany zarówno przy transporcie morskim, jak i jako kontenery kolejowe czy też drogowe. Ich głównym przeznaczeniem jest przewóz tak zwanych ładunków neutralnych (towarów niebędących niebezpiecznymi, które to nie muszą być przewożone w określonych warunkach); wymiary kontenera w opcji standardowej (DV – dry van) to:
    – maksymalna pojemność – 67,3 m3,
    – długość – 1 200 cm,
    – szerokość – 235 cm,
    – wysokość – 239 cm.
  • 40’ HC – opcja „podwyższona” (HC – od angielskiego high cube), charakteryzująca się przede wszystkim zwiększoną powierzchnią ładunkową (identyczna pozostaje jednak sama wartość ładowności, ze względu na konstrukcję tożsamą ze standardową opcją); od lat obserwowane jest zwiększenie udziału tego typu kontenerów w różnych gałęziach transportu, głównie ze względu na zwiększenie się ilości ładunków przestrzennych w handlu zagranicznym; charakterystyczne dla tego gatunku wymiary to:
    – maksymalna pojemność – 76,3 m3,
    – długość – 1 200 cm,
    – szerokość – 235 cm,
    – wysokość – 270 cm.

Modyfikacje kontenerów morskich

Prócz wykorzystywanych standardowo opcji, zastosowanie znajdują także „ulepszone” na swój sposób rodzaje środków przewozu. Wśród nich warto wskazać między innymi na tak zwany open side, czyli opcję bocznodrzwiową, w której to drzwi zostały odpowiednio przeniesione – w celu dostępu do ładunku na całej długości. Łatwiejszy transport kontenerów morskich możliwy jest także dzięki wykorzystaniu typów z otwieranym dachem: open-top (odmiany z plandekowym przykryciem), hard-top (posiadającego łatwo demontowalne elementy, wykonane ze stali) oraz flat–rack (wyposażonego w podstawę płytową).

Transport morski – czym się charakteryzuje?

Dlaczego wodą? Korzyści i zalety transportu morskiego

Oszczędność to jeden z najczęściej wskazywanych powodów wyboru rozwiązania, którym jest spedycja morska. To słuszne przekonanie – żegluga uznawana jest bowiem za jeden z najbardziej ekonomicznych środków przewozu, szczególnie przy sporych dystansach. Warto wskazać też na możliwość przewozu wszystkich rodzajów ładunków – od najmniejszych do tych osiągających ogromne rozmiary. Nie tylko wielkość ma w tym przypadku znaczenie, ale również charakter materiałów – można przewozić również te sypkie, płynne, będące w formie gazowej itp.

Wymienione walory, w połączeniu z niewielką wypadkowością sprawiają, że transport morski był, jest i będzie z powodzeniem wykorzystywany, stanowiąc idealną alternatywę dla innych sposobów przewozu towarów. Dodatkowo zaś, rodzaj ten traktowany jest jako filar większości łańcuchów dostaw. Przekłada się to z kolei na powszechność wykorzystania i swego rodzaju masowość transportu drogą wodną.

Rodzaje transportu drogą morską

W zależności od ilości towaru do wysyłki, najczęściej możemy skorzystać z dwóch rozwiązań w ramach transportu morskiego: LCL i FCL.

  • LCL (z angielskiego less container load – tłumaczone jako “ładunek niepełnokontenerowy” lub „drobnicowy”) – usługa oferowana jest klientom, których ładunek nie wypełni całego kontenera i w związku z tym chcieliby dodatkowo zaoszczędzić pieniądze (nie płacąc za cały kontener), ale kosztem dłuższego czasu realizacji usługi (ze względu na konieczność konsolidacji i dekonsolidacji ładunków w kontenerze). Niemniej jednak należy pamiętać, że powyżej pewnego poziomu objętości lub wagi ładunku, opłata za ładunek drobnicowy może być wyższa niż opłata za cały kontener i w takiej sytuacji korzystniej będzie skorzystać z transportu całokontenerowego, nawet jeśli nie wypełnimy jego całej przestrzeni załadunkowej.
  • FCL (z angielskiego full container load – tłumaczone jako “ładunek pełnokontenerowy”) – w tym wypadku płacimy za cały kontener, niezależnie od wykorzystanej w nim powierzchni załadunkowej, stawki różnią się natomiast zależnie od rodzaju i wielkości kontenera. Do najczęściej wykorzystywanych rodzajów kontenerów w transporcie morskim należą:
  • 20’ DV,
  • 40’ DV,
  • 40’ HC.

Transport morski – czy zawsze jest najlepszym rozwiązaniem?

Prócz niezaprzeczalnych zalet można wskazać też na kwestie, które są słabszą stroną transportu drogą morską. Niewątpliwe minusem jest czas trwania realizacji usługi, mogący sięgać nawet do dwóch miesięcy. Ze względu na prędkość poruszania się statków, długie dystanse oraz operacje portowe, spedycja morska należy do najdłuższych. Gdy pośpiech jest wskazany, jako opcję alternatywną można wykorzystać transport kolejowy – także przewozi ładunki na duże odległości, również w kontenerach i jednocześnie w krótszym czasie.

Trzeba jednak dodać, że jest to alternatywa głównie dla transportu towarów do Chin – w przypadku innych kierunków zastępstwem dla transportu morskiego jest tylko i wyłącznie transport lotniczy, który charakteryzuje się zdecydowanie najkrótszym czasem transportu, ale przy wyższej cenie realizacji. Jeśli jednak transport musi odbyć się drogą morską, również dostępne są rozwiązania przyspieszające dostawę. Dzięki posiadaniu partnerów na całym świecie oraz bezpośredniej współpracy z wieloma armatorami, w Ave Cargo możemy zaproponować alternatywne połączenia z każdego portu morskiego.

Warto wspomnieć również o kwestii odpowiedzialności przewoźnika. Sztormy, mimo że w lwiej części przypadków niegroźne, zdarzają się, a tym samym mogą mieć wpływ na transportowane towary. Za ewentualne zniszczenia w tej materii przewoźnik odpowiada jednak w bardzo ograniczonym stopniu, co może wygenerować duże straty. Czy jest wyjście z tej sytuacji? Tak – Ave Cargo oferuje dodatkowe ubezpieczenie towaru na czas transportu.

Podsumowanie

Powszechność wykorzystywania transportu morskiego łączy się z głównie z kwestią ilości potencjalnie przewożonego towaru oraz atrakcyjną ceną. To powoduje, że ten rodzaj spedycji stanowi podstawowy element wielu łańcuchów dostaw. Warto jednak jako alternatywę w dostawach do Chin rozważyć także transport kolejowy ze względu na jego zalety, które opiszemy we wpisie blogowym, dotyczącym wykorzystania pociągów w przewozie towarów.

Ave Cargo – czym się zajmujemy?

Ave Cargo – Transport-Spedycja-Logistyka

Ave Cargo powstało w 2010 roku, jednak nie był to początek naszej historii z branżą logistyczną. Firma została założona przez osoby, które już wcześniej mogły pochwalić się wieloletnim doświadczeniem w pracy związanej z łańcuchem dostaw, inaczej zwanej jako TSL (Transport-Spedycja-Logistyka). W ciągu 10 lat działalności Ave Cargo systematycznie rozwija się, aby rozbudowywać ofertę usług świadczonych dla klientów. 

Pozyskiwaliśmy nowych klientów i partnerów biznesowych, zatrudnialiśmy kolejnych specjalistów i kształciliśmy już z nami obecnych, testowaliśmy i wdrażaliśmy nowe rozwiązania, związane z postępem technologicznym i automatyzacją – w tym czasie kształtowały się nasze cele oraz wartości, istotne dla strategii i sposobu funkcjonowania firmy.

Wartości i cele, czyli co jest dla nas ważne

Na zadowolenie klienta z danej usługi składa się wiele czynników. Oczywiście priorytetem jest dostarczenie ładunku zgodnie z ustalonym harmonogramem i bez uszkodzeń, ale ważna jest także otwartość i odpowiednia komunikacja ze strony firmy spedycyjnej. W Ave Cargo uważamy, że stworzenie odpowiedniej relacji z klientem jest podstawą do efektywnej współpracy. Wysyłając do nas zapytanie mailowo masz pewność, że odpowiemy w ciągu kolejnych 15 minut. Na etapie realizacji zlecenia także możesz liczyć na szybki i bezpośredni kontakt. Nie posiadamy infolinii obsługiwanej przez osoby z zewnątrz – jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, możesz telefonicznie lub mailowo skontaktować się ze spedytorem.

Zauważyliśmy także, że dla klientów bardzo istotna jest elastyczność działań i traktowanie każdego partnera biznesowego indywidualnie. Gotowe rozwiązania zwykle nie są zoptymalizowane pod kątem potrzeb konkretnego usługodawcy, a ich szablonowość ma umożliwić obsługę jak największej liczby klientów. Dlatego my postanowiliśmy, że będziemy dobierać rozwiązania dostosowane do wymagań danego klienta – zawsze staramy się indywidualnie rozpatrywać każde zlecenie, uwzględniając najbardziej efektywne sposoby na  bezpiecznie i terminowe przewiezienie ładunku.

Nasza oferta. W czym możemy Ci pomóc? 

Jak wspomnieliśmy, w ciągu 10 lat nasza oferta rozszerzała się o nowe usługi, będące odpowiedzią na potrzeby naszych klientów. Obecnie realizujemy zlecenia spedycyjne z zakresu:

  • Transportu drogowego – realizujemy je w ramach usług: Express (dedykowane pojazdy), LTL (Ładunki częściowe i drobnicowe) oraz FTL (Ładunki całopojazdowe).
  • Transportu lotniczego – Posiadamy partnerów w każdym zakątku globu, co z kolei umożliwia nam oferowanie kompleksowych usług lotniczych „od drzwi do drzwi”.
  • Transportu kolejowego – znów zyskujący na znaczeniu, charakteryzujący się krótszym czasem dostawy niż transport morski i korzystniejszy cenowo niż transport lotniczy. Obecnie realizowany głównie w relacji z i do Chin. 
  • Transportu morskiego – umożliwiamy transport całokontenerowy, drobnicę morską oraz serwis RO-RO. 
  • Transportu materiałów niebezpiecznych ADR/DGR/IMO – wyróżnia nas kompleksowa i zindywidualizowana obsługa w ramach transportu materiałów niebezpiecznych. Dostosowujemy proces do potrzeb klienta, możemy także zapewnić certyfikowane opakowania, które spełniają restrykcyjne wymogi. Nasi specjaliści posiadają certyfikaty IATA, świadczące o ich wysokich kompetencjach  i doświadczeniu.
  • Transportu ponadgabarytowego – transport ładunków o gabarytach przekraczających standardowe normy. Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych – zorganizujemy transport niezależnie od tego, czy będzie potrzebny specjalny pojazd, samolot, statek lub też sprzęt wymagający przeprowadzenia np. załadunku lub rozładunku towaru.
  • Time critical – specjalna usługa, gdy każda minuta jest cenna. Oferujemy najszybsze aktualnie dostępne możliwości transportowe, wliczając w to kuriera na pokładzie samolotu lub czarter samolotu.

Ave Cargo – nasza historia

Szerokie spektrum usług oferowanych przez Ave Cargo ich efektywne realizowanie nie byłoby możliwe bez dbających o każdy szczegół specjalistów. Naszym doświadczeniem, które wykorzystujemy w codziennej pracy dla klientów, chcemy od dziś dzielić się także na blogu, aby przybliżać czytelnikom zagadnienia związane z branżą logistyczną.